Czy nowatorskie podejście zmienia leczenie keloidów?
Badanie kliniczne przeprowadzone w ośrodku dermatologicznym w Teheranie oceniło skuteczność kombinowanej terapii iniekcyjnej w leczeniu keloidów. To jednoślepe badanie kliniczne z randomizacją blokową porównywało efektywność połączenia triamcinolonu acetonidu, 5-fluorouracilu i hialuronidazy z tradycyjną monoterapią kortykosteroidową.
W badaniu wzięło udział 16 pacjentów powyżej 18. roku życia z rozpoznaniem keloidu trwającego co najmniej 3 miesiące, którzy nie otrzymywali leczenia iniekcyjnego w ciągu ostatnich 3 miesięcy. Uczestnicy zostali losowo przydzieleni do dwóch grup. Grupa interwencyjna (A) otrzymywała dokeloidowe iniekcje zawierające 300 IU hialuronidazy (0,2 ml), 0,4 ml 5-fluorouracilu (20 mg) oraz 8 mg triamcinolonu acetonidu (0,2 ml z roztworu 40 mg/ml). Grupa kontrolna (B) otrzymywała tylko iniekcje triamcinolonu acetonidu z dodatkiem lidokainy 2% dla uzyskania tej samej objętości płynu. Obie grupy otrzymały trzy sesje iniekcji w odstępach 3-4 tygodni.
- Badanie porównywało terapię kombinowaną (triamcinolon acetonid + 5-fluorouracyl + hialuronidaza) z monoterapią kortykosteroidową
- Uczestniczyło 16 pacjentów powyżej 18. roku życia z keloidami trwającymi minimum 3 miesiące
- Terapia kombinowana okazała się skuteczniejsza w:
– zmniejszaniu wysokości blizny
– poprawie elastyczności
– obniżeniu wyniku MVSS - W grupie terapii kombinowanej nie zaobserwowano teleangiektazji, które wystąpiły w grupie kontrolnej
Co sprawia, że keloidy są tak trudne w leczeniu?
Keloid jest łagodnym nowotworem włóknisto-proliferacyjnym skóry, powstającym w wyniku nadmiernego wzrostu tkanki ziarninowej lub kolagenu typu trzeciego w procesie gojenia po urazie skóry, podrażnieniu lub nawet spontanicznie. Zmiana może rozrastać się poza granice urazu i tworzyć słabo zdefiniowaną, nieregularną blaszkę, która może pojawić się w dowolnym momencie po podrażnieniu, ale zwykle obserwuje się ją około 3 miesiące po urazie. Oprócz psychologicznych następstw jako problem kosmetyczny, osoby dotknięte keloidem mogą doświadczać różnego stopnia bólu i świądu, co wpływa na jakość ich życia.
Leczenie keloidów jest wyzwaniem w dermatologii ze względu na wysoki wskaźnik nawrotów. Obecnie nie istnieje trwała, sprawdzona metoda leczenia, która mogłaby całkowicie usunąć te zmiany. Dostępne są różne opcje terapeutyczne, takie jak chirurgia, radioterapia i leczenie farmakologiczne, w tym iniekcje dokeloidowe. Iniekcje kortykosteroidów, szczególnie triamcinolonu acetonidu, są główną metodą leczenia, jednak mogą powodować działania niepożądane, takie jak atrofia skóry, odbarwienie i teleangiektazje, które występują nawet u 63% pacjentów.
Jak ocena i wyniki wpływają na decyzje terapeutyczne?
Ocena skuteczności terapii była prowadzona przez zaślepionego dermatologa, który analizował stan blizny w trzech punktach czasowych: przed rozpoczęciem leczenia, po zakończeniu terapii oraz 2 miesiące po zakończeniu leczenia. Oceniano szereg parametrów, w tym rozmiar, wysokość, kolor i elastyczność blizn, a także obecność atrofii, teleangiektazji, zmian pigmentacyjnych i owrzodzeń. Dodatkowo obliczano wynik według modyfikowanej skali blizny Vancouver (MVSS), która ocenia unaczynienie, pigmentację, elastyczność, wysokość, ból i świąd blizny w skali 0-16 punktów.
Wyniki badania wykazały, że obie metody leczenia skutecznie zmniejszały rozmiar i wysokość zmian, poprawiały ich kolor i elastyczność oraz redukowały ból i świąd. Jednak terapia kombinowana okazała się znacząco skuteczniejsza w zmniejszaniu wysokości blizny, poprawie jej elastyczności oraz w obniżeniu wyniku MVSS w porównaniu z monoterapią steroidową. Warto zauważyć, że w grupie otrzymującej wyłącznie kortykosteroidy zaobserwowano pojawienie się teleangiektazji, podczas gdy w grupie terapii trójskładnikowej nie odnotowano tego działania niepożądanego.
Analiza danych wyjściowych wykazała, że nie było statystycznie istotnych różnic między grupami pod względem wieku, płci, lokalizacji, czasu trwania i przyczyny zmian, a także wcześniejszego leczenia. Jedyną zmienną z istotną różnicą na początku badania był kolor blizny keloidowej (p = 0,046). Najczęstszą lokalizacją keloidów w obu grupach był tułów (37,5% w grupie A i 50% w grupie B), a najczęstszą przyczyną były blizny pooperacyjne (50% w obu grupach).
- 5-fluorouracyl hamuje proliferację fibroblastów, zmiękczając i spłaszczając bliznę
- Hialuronidaza redukuje tworzenie IL-1, hamując proliferację fibroblastów i syntezę kolagenu
- Hialuronidaza zwiększa przepuszczalność tkanek, ułatwiając penetrację innych leków
- Pomimo obiecujących wyników, potrzebne są dalsze badania z większą liczbą uczestników i dłuższym okresem obserwacji
Jakie mechanizmy kryją się za skutecznością terapii kombinowanej?
Wcześniejsze badania nad skutecznością iniekcji 5-fluorouracilu wykazały jego rolę w zmiękczaniu i spłaszczaniu blizny poprzez hamowanie proliferacji fibroblastów. Metaanaliza przeprowadzona przez Jiang i wsp. potwierdziła, że połączenie triamcinolonu acetonidu (TAC) i 5-FU jest skuteczniejsze niż monoterapia TAC. W przedstawionym badaniu dodanie hialuronidazy mogło wzmocnić ten efekt poprzez redukcję tworzenia IL-1, co prowadzi do zahamowania proliferacji fibroblastów i syntezy kolagenu. Ponadto hialuronidaza, jako czynnik zwiększający przepuszczalność tkanek, może ułatwiać penetrację innych leków stosowanych w kombinacji.
Teoretycznie, rola hialuronidazy w redukcji tworzenia IL-1, a w konsekwencji hamowaniu fibroblastów i syntezy kolagenu, czyni ją potencjalnym środkiem, który może powstrzymać przerost i tworzenie keloidów. Według danych autorów, informacje o skuteczności iniekcji hialuronidazy są jednak bardzo ograniczone. W badaniu przeprowadzonym przez Nilesh i wsp. oceniano potrójną kombinację steroidu, 5-FU i hialuronidazy, szczególnie podkreślając jej rolę w zmiękczaniu zmiany i ułatwianiu klinicystom wykonywania innych iniekcji, co było zgodne z wynikami obecnego badania.
Czy wyniki badania otwierają nowe horyzonty w leczeniu keloidów?
Pomimo ograniczonej liczby uczestników, badanie wykazało, że terapia kombinowana może stanowić obiecującą alternatywę dla standardowego leczenia keloidów. Połączenie triamcinolonu acetonidu, 5-fluorouracilu i hialuronidazy nie tylko poprawiło parametry kliniczne blizn keloidowych, ale również wykazało korzystniejszy profil bezpieczeństwa w porównaniu z monoterapią steroidową.
Autorzy badania podkreślają potrzebę przeprowadzenia wieloramiennych randomizowanych badań klinicznych z większą liczbą uczestników i dłuższym okresem obserwacji, aby jednoznacznie ocenić skuteczność hialuronidazy w leczeniu keloidów oraz wpływ terapii kombinowanej na częstość nawrotów tych trudnych do leczenia zmian skórnych. Wyznaczenie dłuższych okresów obserwacji pozwoliłoby również lepiej ocenić ryzyko nawrotów i występowanie działań niepożądanych przy stosowaniu nowej metody.
Podsumowując, głównym celem badania była ocena skuteczności kombinowanej iniekcji steroidu, 5-FU i hialuronidazy w porównaniu z monoterapią steroidową w leczeniu keloidów. Wyniki wykazały skuteczność tego nowego podejścia oraz jego przewagę nad monoterapią triamcinolonem acetonidu w zmniejszaniu wysokości, poprawie elastyczności i obniżeniu wyniku MVSS keloidów. Co istotne, nie zaobserwowano powikłań po zastosowaniu iniekcji kombinowanej. Biorąc pod uwagę trudności w leczeniu keloidów, metoda ta może potencjalnie przynieść znaczący postęp w tej dziedzinie.
Podsumowanie
Badanie kliniczne przeprowadzone w Teheranie oceniło efektywność nowej metody leczenia keloidów, porównując terapię kombinowaną (triamcinolon acetonid, 5-fluorouracyl i hialuronidaza) z tradycyjną monoterapią kortykosteroidową. W badaniu wzięło udział 16 pacjentów powyżej 18. roku życia, podzielonych na dwie grupy. Wyniki wykazały, że terapia kombinowana była znacząco skuteczniejsza w zmniejszaniu wysokości blizny, poprawie jej elastyczności oraz w obniżeniu wyniku MVSS w porównaniu z monoterapią steroidową. Co istotne, w grupie otrzymującej terapię trójskładnikową nie zaobserwowano teleangiektazji, które wystąpiły w grupie kontrolnej. Mechanizm działania terapii kombinowanej opiera się na hamowaniu proliferacji fibroblastów przez 5-fluorouracyl oraz redukcji tworzenia IL-1 przez hialuronidazę. Pomimo ograniczonej liczby uczestników, badanie wskazuje na potencjał nowej metody jako skuteczniejszej alternatywy w leczeniu keloidów, z korzystniejszym profilem bezpieczeństwa.








